W poniedziałek 28 maja znany nam już teatr z Krakowa wystawił jeszcze nam nie znaną sztukę , pt "Kozucha Kłamczucha", którą śmiało można zaliczyć do klasyki polskiej literatury dziecięcej. Przedstawienie to powstało na motywach utworu Janiny Porazińskiej. Zrealizowano je w formie opowieści o losach biednej, dobrej i uczciwej sierotki Zazulki , która błąkając się po świecie trafiła do góralskiej chaty gdzie przypadło jej w udziale wypasanie pewnej kozy. Owa Koza była bardzo przebiegłym i cwanym zwierzęciem, które wprowadziło w błąd dobrodusznego gospodarza, Lisa, a nawet niedźwiedzia... Na szczęście jednak też w przedstawieniu pojawił sie pewien dzielny jeż.
Wspaniała gra aktorów, kontakt z gwarą góralską , piękne i zabawne teksty z literatury były dla dzieci znakomitą sposobnością do kontaktu z żywym słowem i kulturą.
Kolejnym atutem przedstawienia był jego dydaktyczny aspekt- ze spektaklu wypływał bowiem cenny morał uczący prawdomówności i umiejętności przepraszania za popełnione krzywdy.
Spektakl ten bardzo żywo pobudzał emocje publiczności. Mali widzowie wyraźnie "weszli w sztukę" i z pełnym przekonaniem wyrażali swoje oburzenie postępowaniem Kozy Kłamczuchy, uświadamiając sobie z całą moca jak brzydko jest kłamać.
Podczas tego żywego i wesołego spektaklu wybrani widzowie mieli szansę włączyć się w przedstawienie i poćwiczyć figury tańca góralskiego ).
Na uwagę też zasługiwała piękna scenografia i oryginalne stroje aktorów akcentujące piękno Podhala.
(E.Ł.)